Bez względu na wiek przede wszystkim powinnyśmy dbać o nawilżenie skóry. Odpowiednio nawilżona skóra twarzy wygląda zdrowo i świeżo, a my czujemy się komfortowo i pięknie. Oczywiście wiele niedoskonałości można ukryć pod makijażem, ale nie jest to żadne rozwiązanie, lepiej zadbać o cerę i nie dopuszczać do sytuacji kiedy trzeba cokolwiek ukrywać. Ostatnio popularne stały się dermokosmetyki czyli kosmetyki dermatologiczne przeznaczone nie tylko do pielęgnacji skóry zdrowej, ale również wspomagające skórę z problemami.
Dermokosmetyki Oeparol – czy warto?
recenzje
Seria dermokosmetyków Oeparol Hydrosense to linia kosmetyków pozbawiona parabenów i łącząca w sobie unikalne połączenie kwasu hialuronowego i oleju z wiesiołka. Takie połączenie powoduje zmniejszenie utraty wody i zatrzymywanie jej w naskórku, a co za tym idzie skóra staje się mniej podatna na podrażnienia. Tyle obiecuje producent, a jak sprawdzają się kosmetyki Oeparol w codziennym użytkowaniu?
1. Płyn micelarny do demakijażu – http://adamed.expert/produkty/oeparol-hydrosense-plyn-micelarny-do-demakijazu/
Producent zapewnia, że płyn dokładnie usuwa makijaż twarzy i oczu. Powiem szczerze, że jeszcze taki mi się nie trafił i tym razem też tak było. Płyn ma bardzo przyjemny zapach, co jest dla nie bardzo ważne i rzeczywiście dobrze usuwa makijaż twarzy. Skóra po użyciu płynu jest odświeżona i bez uczucia ściągnięcia. Z makijażem oczu jednak nie radzi sobie już tak dobrze, zresztą jak większość płynów micelarnych. Zazwyczaj korzystam z wodoodpornego tuszu, którego usunięcie wymaga jednak użycia innego rodzaju kosmetyku.
Butelka o pojemności 200ml ma idealną pojemność i mieści się nawet w niewielkiej kosmetyczce 🙂
2. Nawilżająco – wygładzający jedwab do ciała – http://adamed.expert/produkty/oeparol-hydrosense-nawilzajaco-wygladzajacy-jedwab-do-ciala/
Kwas hialuronowy, kwasy omega 6, masło shea i proteiny jedwabiu to składniki, które mają zapewnić, że po użyciu balsamu nasza skóra będzie odpowiednio nawilżona, piękna i gładka. Prawda jest taka, że tego typu efekty można stwierdzić dopiero po dłuższym użytkowaniu kosmetyku.
Po miesiącu stosowania mogę jednak zupełnie szczerze powiedzieć, że jest to jeden z lepszych balsamów jakie miałam okazję stosować, a wiecie, że fanką balsamów to ja nie jestem.
Przyjemna lekka konsystencja to pierwsze co można zauważyć. Balsam wchłania się dosłownie błyskawicznie co szczególnie sobie cenię ponieważ nienawidzę tego czekania aż w końcu będę mogła nałożyć ubranie. Tu czas oczekiwania skraca się właściwie do zera.
Poza tym balsam nie pozostawia na skórze tłustego filmu, a skóra jest nawilżona i ma delikatny zapach.
3. Intensywnie nawilżający krem ochronny SPF15 – http://adamed.expert/produkty/oeparol-hydrosense-ochronny-krem-intensywnie-nawilzajacy-spf-15/
W przypadku kremu sprawa ma się podobnie jak z balsamem. Dopiero długotrwałe stosowanie kremu pozwoliłoby na stwierdzenie czy obietnice producenta rzeczywiście mają szansę się spełnić. Wrażenia? Delikatny choć jak na krem lekko apteczny zapach. Do tego bardzo lekka i przyjemna konsystencja, która sprawia, że kremu ‘nie czuje’ się na twarzy. Krem nie zapycha porów i rzeczywiście daje uczucie nawilżenia. Sprawdza się się solo jak i pod makijaż. A dla gadżeciaży dodam, że ma świetne opakowanie 🙂
Podsumowując, dermokosmetyki Oeparol wypadają całkiem nieźle. Jeśli szukacie niedrogich, dobrych kosmetyków nawilżających to z pewnością mogą to być właśnie te kosmetyki. Nie wiem czy można spodziewać się po nich cudów, ale na pewno sprawdzą się w codziennej pielęgnacji niewymagającej skóry.