Wakacje dobiegły końca. Od trzech tygodni maluchy drepczą z samego rana
do przedszkola, a starsze dzieci znudzone czołgają się do szkoły.
Wydawałoby się, że wraz z wrześniem skończył się czas beztroskiego
lenistwa i atrakcji. Teraz tylko work, work, work…
Prawda
jest jednak taka, że wiele rodzin planuje swoje wakacje właśnie we
wrześniu, korzystając z często całkiem jeszcze ładnej pogody i
posezonowych promocji. Ci natomiast, którzy wakacyjne wyjazdy mają już
za sobą, poszukują miejsc, gdzie mogliby spędzić weekend w taki sposób,
żeby cała rodzina była zadowolona.Korzystając z naszych
doświadczeń z ostatniego roku, chciałam podzielić się z Wami miejscami w różnych zakątkach
Polski, w których fajnie spędzicie czas z waszymi pociechami, bez
względu czy są to przedszkolaki, czy trochę starsze dzieci. Takie the best of.1. Centrum nauki Experyment w GdyniNie
wiem jak wasze dzieci, ale moje najlepiej uczą się, wtedy kiedy mogą
dotknąć, poczuć, zbadać. Wtedy kiedy same mogą przekonać się, jak coś
działa, skąd się bierze i jak wygląda w środku. Centrum Nauki Experyment
to idealne miejsce do nauki. Fizyka czy biologia nie mają tu żadnych
tajemnic, bo wszystkiego można dotknąć i samemu przekonać się jak
powstają fale na morzu, poznać działanie tamy, praw fizyki lub sprawdzić
jak funkcjonuje ludzki organizm. Interaktywne stanowiska pomagają
zrozumieć nawet najtrudniejsze zagadnienia i wynieść całkiem sporą dawkę
wiedzy, która przyda się w przyszłości. Jeśli będziecie w Gdyni, to
koniecznie odwiedźcie to miejsce. To taki punkt obowiązkowy na mapie
Trójmiasta.
2. Żywe muzeum piernika w ToruniuDługo zastanawialiśmy się czy
warto i powiem szczerze, że podeszliśmy do tego miejsca trochę jak do
jeża. Niepotrzebnie. W Żywym muzeum piernika bawiliśmy się
fantastycznie. Miejsce prowadzone jest przez ludzi, w których widać
prawdziwą pasję i którzy zabiorą was w podróż do przeszłości.
Zostaniecie czeladnikami, a mistrz piernikarskiego i Wiedźma Korzenna
nauczą was wypieku pierników według średniowiecznej receptury, której
oczywiście nikomu nie wolno wam zdradzić. Upieczecie też własne
pierniki, bo nie ma tam obijania, każdy musi pracować i każdy musi
wynieść własny piernik. Posłuchacie prawdziwej gwary toruńskiej i
dowiecie się wszystkiego o zdobieniu pierników. Wszystko z humorem w
średniowiecznym klimacie. Fantastyczne miejsce.
3. Dom legend toruńskichTo
drugie obowiązkowe do odwiedzenia miejsce na mapie Torunia. W swojej
specyfice nie różni się wiele od Żywego Muzeum piernika, choć przesłanie
i cel ma zupełnie inny. Tu również spotkacie fantastycznych
przewodników, z których aż tryska pasja, do tego, co robią. Nie będziesz
się też nudzić, bo zabiorą cię w podróż usianą toruńskimi legendami, w
których to ty odegrasz główną rolę. Jeśli nie będziesz chować się po
kątach, a uwierz mi, nawet najbardziej nieśmiali pchali się na
ochotnika, będziesz miał szansę zostać królem, flisakiem albo zamkną cię
w klatce. Nota bene klatka to dość ciekawe doświadczenie, które
przeżyłam na własnej skórze, więc wiem, co mówię.Zabawa, mnóstwo śmiechu i rewelacyjny sposób na poznanie historii. Tej autentycznej, jak i tej trochę naciąganej :)
4. Blubry 6D w PoznaniuPamiętam, jak byliśmy tam pierwszy raz. Zaraz po wyjściu Natik
spytał, kiedy tam wrócimy. Wniosek był jeden. Podobało się. Nam
również, bo w tym miejscu czujesz się jak w bajce, trójwymiarowej i
bardzo kolorowej bajce. Tu poznasz legendy poznańskie, odszukasz ukryte
drzwi, które pozwolą ci przedostać się dalej i spotkasz na swojej drodze
Starego Marycha, którego zna każdy poznaniak. Miejsce magiczne i
fascynujące.5. Escape room dla dzieciEscape room’y
zaczęły jakiś czas temu wyskakiwać jak grzyby po deszczu, stając się
dość popularną rozrywką, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Niektórzy z
właścicieli tych ciekawych obiektów odkryli niszę i ten sam rodzaj
rozrywki zaproponowali dzieciom. Maluch wraz z minimum jednym dorosłym
opiekunem zostają zamknięci w specjalnie przygotowanym pokoju, z którego
muszą się w określonym czasie wydostać. Idea ta sama co z pokojami dla
dorosłych tyle, że pozbawiona krwi, flaków, strachów i tego typu
atrakcji ;) Godzina naprawdę świetnej zabawy, która zmusza dzieciaki do wysilenia komórek mózgowych i uczy dedukcji i wyciągania wniosków.
6. Leśne mini zoo w LisznejTo
jedno z tych miejsc, do których nie mieliśmy przekonania. Takich mini
zoo można spotkać dziesiątki. Wchodzisz, a tam trzy kury, dwa króliki i
kot, taki co to sam przyszedł sobie pooglądać zwierzaki ewentualnie na
kurę zapolować. No, ale jak już człowiek gdzieś jest, a do tego
miejscowi polecają to, dlaczego by się na własnej skórze nie przekonać
czy atrakcja warta uwagi. Tak też zrobiliśmy i nie żałujemy. Leśne mini
zoo to naprawdę pokaźny teren, na którym można zobaczyć przeróżne
zwierzęta znane przeważnie ze zdjęć w książkach. Dla niektórych z nich
możemy również kupić karmę i nakarmić je prosto z naszej dłoni.
7. Zamek w MalborkuMiejsce
potęga. Już sama bryła zamku robi wrażenie. Kiedy staje się u stóp
malborskiego zamczyska jego potęga i ogrom dosłownie odbiera głos. A gdy
wejdzie się do środka, to już w ogóle człowiek przepada. Zwiedzać zamek
można na różne sposoby. Można wybrać trasę przygotowaną specjalnie dla
rodzin z dziećmi, ale można również pokusić się na trasę historyczną,
która z założenia trwa 3,5h,
jednak biegnę was uprzedzić, że to bardzo zaniżony czas. My jednak
pokusiliśmy się właśnie na trasę historyczną (zwiedzeni tymi trzema
godzinami :) )
i dzieciaki super dały radę. Zwiedzać można z audio przewodnikiem,
który zdecydowanie uatrakcyjnia zwiedzanie i karmi nas przeróżnymi
ciekawostkami z historii zamku.
Choć podaję tu głównie konkretne miejsca w konkretnych miejscowościach, to możecie skorzystać z moich podpowiedzi i sprawdzić, czy w waszej okolicy nie ma podobnych obiektów. A może sami znacie miejsca, które waszym zdaniem warto odwiedzić?