Jakiś czas temu usłyszałam, że kobiecie w pewnym wieku (mniej więcej od 27 lat w zwyż) żonie i matce pewnych rzeczy robić nie wypada. Nie dotyczyło to stwierdzenie personalnie mnie, ale jakby nie było należę, jakby to powiedzieć, do grupy reprezentacyjnej. Jestem żoną, matką no i jestem w ‘pewnym’ wieku, ała!
Zaczęłam się zastanawiać czego to niby mi nie wypada robić i poza za przeproszeniem lataniem z gołą dupą po ulicy niewiele przyszło mi do głowy 😉 No, ale od czego mamy internety. Zasięgnęłam więc wiedzy u przyjaciela google i już wiem, czego niby nie wypada. Czytajcie więc 🙂
– nie wypada oglądać się za facetami
A facetom to niby już wypada oglądać się za kobietami? Z drugiej strony próbuję sobie usilnie przypomnieć kiedy to ostatni raz zdarzyło mi się obejrzeć za jakimś facetem i z przykrością muszę stwierdzić, ze ni cholery nie pamiętam. Pytanie teraz czy to już demencja starcza czy przy posiadaniu w domu trzech facetów wykształciłam w sobie po prostu mechanizm obronny i silny instynkt samozachowawczy.
– nie wypada się śmiać w miejscach publicznych
Oglądaliście ‘Lejdis’? Każda, daję sobie rękę obciąć, że każda kobieta od czasu do czasu potrzebuje takiego babskiego grona. Potrzebuje śmiać się głośno, potrzebuje kogoś obgadać, potrzebuje poplotkować, napić się, a na koniec zatańczyć na stole.
– nie wypada chodzić na całonocne imprezy
Patrz wyżej. Inna sprawa, że w ‘pewnym’ wieku całonocna impreza kończy się niestety regeneracją organizmu przez kolejny tydzień 😉
– kobiecie w ‘pewnym’ wieku nie wypada nosić spódnicy krótszej niż do połowy kolana
Wow, jak wywalę z szafy wszystkie mini to zmieszczę do niej słonia 😉 Jacyków pewnie padł by trupem widząc moje jak on to mówi ‘udzisko’ w tak krótkiej kiecce, ale szczerze mówiąc mam to w d…e, którą ledwo mi ta kiecka przykrywa.
Teraz coś co spowodowało, że do teraz moją szczękę zbieram z podłogi otóż:
– nie wypada kupować ubrań za grosze
Kocham SH – koniec komentarza.
– nie wypada przesiadywać na FB
No blogerki kochane, kasujemy FP 😉
I na koniec
– nie wypada kupować zbędnych rzeczy
No nie, nikt mi nie powie, że trzydziesta para butów jest zbędna. Niech by się tylko odważył!
A wy uważacie, że czego matkom i żonom jeszcze nie wypada? 🙂
