Żeby się oderwać od przedświątecznych przygotowań miałam przygotowany zupełnie niezwiązany ze Świętami post, ale…. będzie musiał poczekać 🙂
Atmosfera świąteczna wkradła się do nas na dobre więc podsuwam krótką fotorelację z przygotowań.
Dzisiejsze pieczenie ciasteczek.
Czekają na tych co byli w tym roku grzeczni 🙂
I prezenty. Do pierwszej w nocy pomagałam Gwiazdorowi pakować 🙂